czwartek, 24 grudnia 2015

Ciepłych Świąt!

Hohoho~

Dzisiaj Wigilia! Większość z was zapewne najbliższe dni spędzi w gronie rodzinnym, więc życzę wam, żeby te dni wam minęły w ciepłej, rodzinnej atmosferze. Żeby odwiedził was Mikołaj i dał wszystko, o czym marzycie~!

Zapraszam was również na świąteczny fandub na moim kanale: >click<

Wesołych Świąt misiaczki~

fanpage | kanał | ask

piątek, 18 grudnia 2015

Coraz bliżej święta~

こんにちは~!

Witam was wszystkich cieplutko~ O(≧▽≦)O To już ostatni dzień mojego siedzenia w domu. Dzisiaj kończy się zakaz chodzenia i moim pierwszym celem, po wyjściu z domu jutro jest Oświęcim. Wreszcie się spotkam z dobrymi znajomymi, z którymi tyle czasu się nie widziałam (♥ω♥*) 

Tydzień do świąt~

Mam wrażenie, że ja o wiele bardziej czuję atmosferę nadchodzących świąt, niż Ci, którzy chodzą jeszcze do szkoły/pracy. Jako, że ostatnim moim wyjściem z domu był XmasCon, który już był w konwencji świątecznej, a od tamtego czasu głównie ćwiczę piosenkę, którą chcę nagrać na święta i patrzę na coraz większe ilości świątecznych artów w Internecie, wydaje mi się, jakby aura świąt ciągnęła się za mną nieprzerwanie przez te dwa tygodnie (/^▽^)/
I chociaż nie będzie mnie na koncercie kolęd w szkole i chociaż moja grupa ostatecznie rozleciała się przed wydaniem świątecznego projektu, czuję że te święta będą dobre. Chociaż w tym scenariuszu zakładam, że pewna osoba do mnie nie napisze a w ramach prezentu świątecznego, odczepi się ode mnie na zawsze :)

Animu

W ostatnim czasie z nudów wróciłam do oglądania japońskich ruchomych obrazków, czego dawno nie robiłam, ze względu na brak czasu i/lub nastroju. Aktualnie jestem w środku Shiki, następnie planuje się wreszcie wziąć za Kimi ni Todoke i Ao Haru Ride. Po skończeniu którejś z serii pewnie się pokuszę o napisanie czegoś w stylu recenzji (。>ω<)。
I to chyba tyle na dzisiaj. Życzę wam wszystkim, żeby ten ostatni tydzień przed świętami minął wam cieplutko. Życzenia świąteczne zapewne zawre w następnej jeszcze notce (✿ ♥‿♥)

バイバイビッチ!

fanpage | kanał | ask

piątek, 11 grudnia 2015

Wolne, pieski, powroty~

こんにちは~!

Hejcia~! Coraz bliżej święta, czas radości, zimy i ciepła, więc zapraszam was, na wyjątkowo radosną i ciepłą notkę :D

Wolne od szkoły~

W relacji XmasConu pisałam wam, że upadłam z ddrki. W środę byłam w szpitalu, miałam robione prześwietlenie i wszystko. Było to dla mnie coś zupełnie nowego, bo pierwszy raz coś sobie zrobiłam ;w; Póki co dostałam 10 dni wolnego od szkoły. Po tym czasie mam mieć wizytę kontrolną, wiec jeżeli mi się nie polepszy, to mogę sobie jeszcze w domku posiedzieć~
A siedzę już tak sobie od poniedziałku, więc mam dużo czasu. Mam całkowity zakaz chodzenia, wiec nikt mnie nie wyciąga z pokoju, także mogę robić wszystko, na co brakuje mi zwykle czasu o(^▽^)o

A co robię? Po pierwsze... wróciłam do śpiewania (。>ω<)。Tu miał być filmik, ale blogger ostatnio nie chce ze mną współpracować, więc musicie sobie kliknąć w poprzednie zdanie, żeby posłuchać, przepraszam .·´¯`(>▂<)´¯`·.
Poza tym zajęłam się poukładaniem wszystkiego - głównie w Internecie. Pozmieniałam trochę zarówno kanał i bloga, jak i fanpage i inne media społecznościowe. Mam nadzieję, że jest większy porządek i wszystko wygląda bardziej przejrzyście i uroczo (´∀`)♡

Mój mały zwierzyniec

... powoli wraca do dawnej formy. Koło dwóch miesięcy temu urodziła mi się trójka słodziaśnych i tulaśnych małych Yorków. Najchętniej zatrzymalibyśmy całą trójkę, ale... mamy już 3 koty i dwa dorosłe Yorki (´;д;`) 
Maluszki są już odchowane i dwa młodsze niestety trafią do przyjaciółki mojej mamy. Ta dwójka jest ze sobą zżyta jak bliźniaki i nie mielibyśmy serca ich rozdzielać ( ´•̥̥̥ω•̥̥̥` ) Zostanie z nami za to najstarsza z trójki. Wabi się Ari (lub bardziej poprawnie "Ahri" bo imię ma po postaci z gry) i jest przeuroczą bestyjką.

Podsumowanko~

Możecie się spodziewać więcej notek ode mnie. Mam nawet już parę pomysłów, żeby to nie było moje typowe pisanie o niczym~ (⌒▽⌒)☆
Pamiętajcie, że możecie mnie znaleźć na Line, instagramie, Asku, snapchacie oraz FaceBooku~ (≧∇≦*)

バイバイビッチ!

wtorek, 8 grudnia 2015

XmasCon 2015, XmasCon 2015 i po... kostce

こんばんは~


No i po Mikołajkach, a także po jednym z krakowskich konwentów - XmasConie, na który w końcu pojechałam, korzystając z waszych rad :)

Sobota

Rano odbierałam z Dworca mojego dobrego znajomego -  Rogala. Pod szkołę konwentową dotarliśmy jakoś koło 11. W kolejkonie spędziłam z dobre 40 minut, ale czekałam z tą samą osobą, z którą na zeszłorocznym Magni (jaki ten świat mały), więc się nie nudziłam tak bardzo. 
Na dawnych konwentach B-teamu (obecnie FUN Cube) byłam wcześniej 2 razy, więc dość szybko się odnalazłam w szkole, ponieważ wiele się nie zmieniło~ Przez pierwsze godziny chodziłam i witałam znajomych i oglądałam stoiska. Po 15 spotkałam się ze znajomą z fandubbingowego światka - DiamentowąSacrum i chodziłyśmy razem jakiś czas po konwencie. 
Trochę czasu też spędziłyśmy na ddr, gdzie z dziewczyną z kolejki grałyśmy w Pocky Game (za trzecim razem jej aparat na zęby postanowił mi rozciąć wargę) i łaskocząc wszystkich napotkanych biedaków.
Wieczorem był barszcz, a potem grałam z randomami w Cards Against Humanity aż do rozdania prezentów na mainie. O dziwo też dostałam prezent - misia i przypinkę "Hug Me" od znajomego. 
Potem praktycznie całą noc spędziłam marudząc wszystkim, że nie mam gdzie spać, aż o 6 nad ranem w niedzielę poszłam z zimna poskakać na ddrce. I tu zaczyna się ciekawsza część konwentu...

Niedziela

Grając trzecią piosenkę z rzędu źle skoczyłam na matę i... zleciałam z niej. Niby nic, ale kostka mnie okropnie bolała i mimo moich zapewnień, że to nic, ludzie poszli po medycznych. I jestem im za to wdzięczna, bo mogłam nie mieć racji, że nic się nie stało, skoro kostka jest do teraz spuchnięta :D
Dostałam bandaż i zostałam odesłana na karimatę znajomego. Było mi smutno, siedziałam sama i mnie bolało, więc... zaczęłam zaczepiać każdego napotkanego człowieka i prosić o hugi :D
Tak spędziłam ze 2 godziny (w międzyczasie przenosząc się pod stoiska, gdzie dostałam krzesło i żelki), rozmawiając z wieloma osobami. Poprawił mi się znacznie humor, który miałam zły przez większość konwentu ze względu na to, że zwyczajnie spędzałam go w większości sama lub z randomami i tylko starałam się nie płakać z samotności.

Ale ważne, że wszystko skończyło się dobrze i w końcu znalazłam ludzi, z którymi mogłam spędzić czas. Dzięki nim będę miło wspominać ten konwent ;)
I tak będę kończyć tego posta. Krótki, ale jednak wiele się nie działo na konwencie, a nie chcę lać wody niepotrzebnie. Mam nadzieję, że mi wybaczycie ;w; Powiem wam, że znowu możecie mnie zapraszać na linie, snapie czy skajpie, lub zadawać mi pytania na asku! ヾ(@^▽^@)ノ 

バイバイビッチ!